Witam, od kiedy pamiętam ciągle bolała mnie szczęka chodzi o te "mięśnie zwacz" tak to się ponoc nazywa. Boli mnie najbardziej rano po przespanej nocy. Tak jakbym zaciskał te miesnie mimowolnie, w dzien jakoś sie kontroluję ale w nocy nie za bardzo. Troche zmienia mi to wyglad twarzy przez to wydaje się bardziej kwadratowa a wolałbym aby moja szczęka była bardziej w ksztalcie litery V. Jest jakiś sposób na rozluźnienie tych mięśni? Czym to jest spowodowane?