Witam,
od około 3 miesięcy zauważyłem u siebie dziwne dolegliwości, ciagle mi burczy w brzuchu. Należe do osób raczej przy kości, apetytu mi nigdy nie brakowało. Mam 26 lat i żadnych problemów żołądkowych za sobą.
Staram sie dobrze odzywiać i w jeść w miarę regularnie, ale przykładowo, zjem śniadanie w pracy kolo 8 to za dwie godziny czuje już burczenie w brzuchu . Jest to dla mnie krępujące, bo słychać a nie czuję uczucia głodu więc nie bede tyle jeśc zeby tylko mi nie burczało. Przecież na pewno są jakieś sposoby na tego typy dolegliwości. Dlatego piszę tutaj bo mam nadzieje ze ktoś z Was miał podobne problemy. Jaka jest tego przyczyna? Poradzcie cos.
Pozdrawiam