Czy można jakoś zaradzić chrapaniu? Moja żona od kilku lat sypia w innym pokoju, bo twierdzi że strasznie chrapię.
Traci na tym także nasze współżycie seksualne.
Czy można jakoś zaradzić chrapaniu? Moja żona od kilku lat sypia w innym pokoju, bo twierdzi że strasznie chrapię.
Traci na tym także nasze współżycie seksualne.
Sam się zastanawiam. Też chrapię ale u mnie niestety w grę wchodzi alergia i nie za bardzo co mam z tym zrobić ponieważ odczulanie nie pomogło. A tą żoną trochę przestraszyłeś, mam nadzieję że moja do tego wkońcu się nie posunie.
Chrapanie to przede wszystkim nieprawidłowy przepływ powietrza przez krtań. Nie da się zaradzić chrapaniu domowymi sposobami, gdyż u większości osób chrapanie związane jest z powiększonymi migdałkami, przerośniętym języczkiem czy krzywą przegrodą nosową. Najlepiej się wybrać do lekarza w celu znalezienia przyczyny chrapania i ewentualnych sposobów leczenia. Chrapanie może być niebezpieczne, gdy występuje tak zwany bezdech, dlatego warto działać.
Ze wszystkim się nie zgodzę. Ja chrapię przez alergię dlatego, że mam zatkany nos, powiększoną śluzówkę i powietrze musi się z wielką siłą tamtędy przedostawać, płuca mocno pompują powietrze, tkanki wpadają w drgania. I nie ma rady jak objawy samej alergii nie miną.
Niee, tylko i wyłącznie takie bezpośrednio na alergię, na chrapanie "alergiczne" nie.
No to dlatego nic nie pomogło bo nie jest na takie objawy ukierunkowane. Ja bym spróbowała czegoś konkretnie na tą przypadłość. Z tego co kojarzę to snoreeze ma właśnie taki produkt w swojej ofercie.
W sprayu do nosa, tak jak pisałam wyżej, pomaga po prostu udrożnić przewody nosowe i lepiej powietrze przepływa w czasie snu, tylko działa dłużej i ma trochę inny skład niż takie standardowe krople tylko na katar.