Witam, mam problem poniewarz zauważyłem u siebie brak porannych erekcji, czy jest to powód do zmartwień? Czy powinienem się tym zająć czy zapomnieć?
Pozdrawiam serdecznie
Witam, mam problem poniewarz zauważyłem u siebie brak porannych erekcji, czy jest to powód do zmartwień? Czy powinienem się tym zająć czy zapomnieć?
Pozdrawiam serdecznie
O, ciekawy temat. Też nie mam, albo bardzo, bardzo rzadko i krótko. I słabo. :] Wstyd? - Takiemu poparańcowi jak ja, w internecie? Mnie wszyscy nienawidzą i piszę prawie co chcę, z wulgaryzmami i ubliżaniem jeszcze się hamuję.
Nie mogłem sobie zdjąć gumki, takiej znalezionej, rodzaj uszczelki, z powodu zaburzeń psychicznych - miałem wtedy dwadzieścia cztery lata, ledwo skończone. I od tamtej pory. A jaki lęk przy tym, a wcześniej z innych powodów...
Temat chyba zależy od wieku, przecież. Od kondycji, stanu zdrowia w ogóle. Jeśli o to Pan pyta /pytasz, to znaczy, że jeszcze wydaje Ci się, że "wzwód" się Tobie należy. ;/
Nie rozumiem o co mnie pytasz