Witam mam problem jestem z dziewczyna 4 lata. Moja dziewczyna wcale nie ma ochoty na seks.Przez pierwszy rok było ok ,ale zawsze odczuwała pieczenie i dyskomfort jeżeli chodzi o sex .Od 3 lat tylko ja muszę coś robić żeby w ogóle do czegoś doszło czuje, ze dziewczyna robi to na siłę i tylko dla mnie.Rozmawiamy dużo o tych sprawach, twierdzi że ciągle ją coś obciera i piecze i nie czerpie z tego przyjemności . Jeżeli chodzi o orgazm nie ma z tym problemu . Byliśmy z tym u dwóch ginekologów ,gdzie podano propozycje stosowania różnych lubrykantów . Ginekolog stwierdziło że ma taką budowę i że ma robić ćwiczenia stosować maści trochę pomogło ale w małym stopniu .Wydaje mi sie że im dłuzej robi to z miłości i dla mnie tym bardziej zniechęci sie do sexu .

Bardziej mi sie wydaje że tu chodzi o pociąg do sexu, a tu tego nie ma . Tabletki przerwała ponieważ już było tak kiepsko, że nie było żadnego nawilżenia . Przerwanie pomogło tylko w tym ,że nie musimy stosować nawilżenia .

Nie wiem gdzie mamy już iść i co robić ?