Witam ,
Gdy miałam 17 lat nie miałam miesiączki przez około pół roku , poszłam z tym do szpitali zrobili mi badania tj. USG miednicy mniejszej /narządy rodne , badania krwi , z którymi udałam się do hematologa , mocz , cytologia no i ogólnie niby wszystko w porządku . Przepisali mi tabletki antykoncepcyjne na wywołanie miesiączki dokładna nazwa - Vibin Mini . Brałam je przez 4 lata. Odstawiłam je pół roku temu po odstawieniu miesiączkę miałam co dwa tygodnie w marcu w ogóle , kwiecien - lipiec normalnie co miesiąc , a od sierpnia jak nie było tak nie ma . Po za tym wysypało mnie strasznie . Nie mam pojęcia co mam teraz zrobić czy mam iść do ginekologa i poprosić o skierowanie do szpitala aby zrobili mi wszystkie badania i wreszcie abym się dowiedziała dlaczego ja nie mam tej miesiączki ? Czy po prostu mam czekać ? Czy to jest coś poważnego ?