mam spory problem. Otóż 4 miesiące temu urodziłam śliczną dziewczynkę. Po połogu zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne dla kobiet karmiących Cerazette ( nie dostawszy wcześniej normalnej, naturalnej miesiączki), wzięłam 2 opakowania. Krwawienie dostałam po wzięciu pierwszej tabletki( nanastępny dzień) i trwało 9 dni, później nie dostałam żadnego krwawienia, plamienia, nic. Niestety zauważyłam że zaczęłam tyć po tych tabletkach, poszłam do lekarza i zaproponował abym odstawiła tabletki, poczekała na min.2 naturalne miesiączki( nie licząc krwawienia z odstawienia) i rozpoczęła branie normalnych tabletek( już nie karmię). Jednakże KRWAWIENIE Z ODSTAWIENIA NIE WYSTĄPIŁO JUŻ 6 DZIEŃ. Tabletki brałam codziennie, nie zapomniałam o ani jednej, starałam się nie spóźniać z tabletką( kilka razy spóźniłam się najwyżej 3 godziny), nawet w czasie stosowania tabletek podczas współżycia mąż nie kończył we mnie ( zdarzyło się 2 razy), przed stosowaniem tabletek używaliśmy prezerwatyw i nie były uszkodzone. Bardzo boję się że znów jestem w ciąży, czy to możliwe?? dlaczego nie dostałam krwawienia z ostawienia????