Witam,
od prawie roku mam nieustanne bóle podbrzusza, takie jak przy miesiączce(która jest baardzo bolesna, przez 2 dni nie umem wstać z łóżka) tylko słabsze. byłam u 2 ginekologów, nawet proktologa ale wszyscy trzej twierdzą, że nic mi nie ma..

ponadto często czuję się tak dziwnie , jakbym ciągle była na lekkim rauszu

ostatnio jak kochałam się z chłopakiem to po stosunku strasznie mnie piekło tam na dole... w jednym miejscu też pojawiła się taka czerwona plamnka.. mniej więcej na pół cm, takie zaczerwienienie.. i dalej mnie to tak trochę boli..

już nie wiem co mam robić.. lekarze mnie przerzucają jeden do drugiego albo zbywają mówiąc że jest ok..

jakieś rady?