Witam,
Nie wiedziałam dokładnie gdzie mam opisać swój problem, ponieważ jest troszkę poplątany.
Od okołu 2 miesięcy mam bardzo silny ból w okolicy prawej nerki ( 5 lat temu miałam tam piasek ), ale muszę od razu wspomnieć, że po prawej stronie dwa lata temu miałam robioną laparoskopie na zrosty po operacyjne po wyrostku który miałam ok 12 lat temu oraz miałam wycięte 2 polipy z prawego jajnika, gdzie było ich trzy.
Mieszkam w Wielkiej Brytanii i ciężko tu z lekarzami porozmawiać na takie tematy, dają tylko i wyłącznie paracetamol. Trafiłam, po którymś razie do dobrego lekarza, zrobił mi badanie krwi i moczu i wszystko wyszło dobrze powiedział, że mam czekać teraz na usg jamy brzusznej.. i czekam już miesiąc. Jest to naprawdę silny ból, boję się czasem oddawać moczu bo mnie boli. Biorę jakieś przeciwbólowe, ale przecież nie mogę się tym faszerować cały czas. A i jeszcze wspomnę, jak mnie tak bardzo boli robię sobie gorące okłady tzn przykładam polaną gorącą szmatkę, oczywiście owinięta w coś, żeby mnie nie poparzyło. I jakoś mi przechodzi, ale jednak nie jestem pewna czy dobrze robię, bo czasem kiedy biorę prysznic i leje wodą po miejscu które mnie boli nawet tego nie czuje. Proszę o odpowiedź.