Witam
Od około miesiąca czasami pobolewały mnie palce - krótki ból przypominający kręcenie, nie był dokuczliwy. Pojawiał się zazwyczaj po zapaleniu papierosa - nie wiem czy to zbieg okoliczności czy ma jakiś związek. Od kilki dni oprócz tego że częściej pojawia się wspomniany ból palców zaczynają boleć nadgarstki. Kilka dni temu zaczął mnie boleć nadgarstek w prawej ręce - nie jest to ból, który uniemożliwia funkcjonowanie. Występuje raczej w środku, ręka jest jakby ciężka. Uczucie to zaczęło promieniować w stronę łokcia. Uczucie to nasila się głównie wieczorem. Dzisiaj zaczął mnie boleć również lewy nadgarstek. Co może być przyczyną takich objawów?