Witam, mam 17 lat, jestem dziewczyną. Piszę na tym forum, ponieważ mam problem. Od kilku miesięcy cierpię na bóle głowy . Nigdy nie miałam z tym problemów. Około 3 miesięcy temu nie miałam prawie w ogóle apetytu. Jednak zaczęłam jeść i wszystko wróciło do normy. Następnie zaczęła mnie boleć głowa, najpierw były to lekkie bóle, później zaczęłam czuć kłucie po lewej stronie, w okolicach skroni. Jednak dolegliwości ustąpiły. Miałam spokój na jakieś 2tyg, później ból znowu wrócił. Czuje, jakby coś rozsadzało mi głowe, bóle są czasem lekkie, nagłe, a czasem mocne i długotrwałe. Czasem bolą mnie także oczy, a od jakiegoś czasu są podkrążone, zrobiły się pod nimi sino-brązowe poduszki. Co robić? Proszę o radę. Z góry dziękuje.