Witam ! Parę dni temu doznałem dosyć śmiesznego urazu . Do idealnie dopasowanego obuwia (tzn takiego do którego wchodziła maksimum cieniutka skarpetka ) włożyłem grubą . Na następny dzień obudziłem się ze spuchniętą wewnętrzo-górną częścią stopy i dużym paluchem . Po udaniu się do lekarza uznał że wdał się stan zapalny . Przepisał tabletki przeciwzapalne i żel voltaren , zalecił aby trzymać nogę w górze i moczyć w mydlinach , w międzyczasie smarować maścią . Dodam że nie mogę na tej stopie jako tako chodzić , ponieważ ból się utrzymuje , nie mogę też zginać paluchem . Bardzo proszę o pomoc , czy mam to dodatkowo schładzać ? lub zwiększyć dawkę tabletek do 2 na dzień ? POMOCY !