We wtorek byłam u dentysty, borował mi dolną 7. Jednak w nocy bardzo mnie rozbolał. Byłam znów u niego wczoraj i powiedział, że wszystko ok. Gdy pukał mi zęby, to żaden mnie nie bolał, bolało mnie za to dziąsło za tą 7. Robiłam zdjęcie rtg i nie mam 8. Ból jest nie do zniesienia, a znów idę do lekarza dopiero we wtorek. Co to może być?
Skoro robilas zdjecie to lekarz powinien sprawdzic czy nie ma stanu zapalnego niemniej jak nie ma uprawnien do enoddoncji to moze tego nie widziec. Z tego co opisujesz to moze byc stan zapalny i zab do kanałowki(bol w nocy).
Witam, mam troszkę podobny temat, mój problem wyglada tak:
sprawa rozchodzi się najprawdopodobniej o dolną szóstkę ( o ile dobrze liczę) ale to w sumie nie jest istotne. Kiedyś miałem plombowanego tego zęba, wypadła plomba, wykruszyła się i z tą dziurą (czarną) chodziłem jakoś 3/4 miesiące /nie miałem czasu wybrać się do dentysty/. Dodam, że ząb mnie kompletnie nie bolał, poszedłem do dentysty, bez wahania zaplombowała mi tego zęba. No i tak czytałem, nowo-zaplombowany ząb może boleć nawet tydzień. I bolał, a po około dwóch tygodniach, dodatkowo zaczęły boleć okoliczne żeby, ze 2/3 na dole, do tego 1 czasami 2 na górze. Myślałem, że może przejdzie. Myliłem się, miesiąc spędziłem na środkach przeciwbólowych, po zjedzeniu/wypiciu czegoś zimnego bądź ciepłego od razu musiałem zażyć jakąś tabletkę. Miesiąc po mękach wybieram się do dentysty. Uważam, iż to wina jest tego zęba, ponieważ z dziurą nic nie bolało, zaplombowany bolał on, i okoliczne zęby. Dentysta miał pewne wątpliwości, prześwietlenie mówi, że nic nie wykaże... A więc rozwierca mi delikatnie nową plombę, nakłada trutkę i zaprasza na wizytę za 2 tygodnie gdzie zacznie mnie leczyć kanałowo. Od momentu zatrucia minęło jakieś 12 godzin, zażyłem już dwie tabletki przeciwbólowe lecz zatruty ząb jak i okoliczne nadal bolą.
I teraz moje pytanie, czy to normalne, że pomimo rozwalenia plomby i zatruciu nadal boli ten ząb, oraz że nadal bolą okoliczne zęby? Jeżeli tak, jak długo taki ból będzie istniał? Oraz jakie są szanse że to właśnie ten ząb za to odpowiada? Czy na prawdę prześwietlenie nie wykazałoby gdzie leży problem? Bo przecież niemożliwe ze ząb z dziurą nie bolał, mało tego żaden nie bolał, a po jego zaplombowaniu boli aż kilka... Po zatruciu również... Czy mogę się mylić?
Są dwie opcje kiedy boli ząb po załozeniu plomby. 1)- jeżeli wypełnienie jest za duże , 2) - jeśli jest bardzo głęboka prochnica i gdzieś tam została nadkażona miazga. Mi się ta sytuacja ani razu nie zdarzyła. Zawsze miałem dobrze wyczyszony ząb a potem założone wypełnienie. Ewentualnie tlenek cynku, by najpierw sie wszytsko wygoiło a potem dopiero wypełnienie zostaje dane. Ja akurat zawsze leczę zeby w Stomatologii Cichoń w Krakowie. Z gabinetu jestem bardzo zadowolona
moze został źle wyleczony i trzeba poprawić
jeśli ząb po leczeniu boli to znaczy że został źle wyleczony, warto wrócić do stomatologa i poprosić o poprawkę, ja leczyłam ostatnio zeby w eurodental w warszwie, jestem zadowolona, szybko i przede wszystkim bezboleśnie bo stosują najnowsze metody leczenia.
No ząb po leczeniu nie powinien boleć. Trochę dziwne, że dentysta nie zauważył nic, a ból jest silny, jak piszesz. Wskazuje to chyba właśnie, że być może źle zrobił ten ząb?
jeśli odczuwasz ból to znaczy, że coś poszło nie tak, powinnaś wróćić do stomatologa i powiedzieć o swoich problemach, ja robiłam sobie kilka zębów w eurodental i nic mnie nie boło, wszystko poszło jak należy.
Również mogę polecić Eurodental, najwyżyszy poziom i działają od ponad 30 lat.
Ja od lat cenię Medyka na Prusa w Kole medyk-kolo.pl bo po prostu dobrze tam dbają o moje zęby, jestem dobrze zaopiekowana. Do tego miła obsługa i ceny tez na plus.
Edytuj Post