Witam, mam pytanie..
Boli mnei bzuch tzn. nie brzuch jako brzuch tylko wnętrzności i to nie codziennie zależy czy się wyśpie, czy łóżko mam wygodne.. jak jes twardsze łóżko to z rana olą mnie tzn. tak to odczuwam jakby bolały mnie wszystki wnętrzności jakby były odgniecione takie uklepane, ugniecione, ściśniętę niewiem jak to nazwać ból później przechodzi jak się rozruszam, załatwiam też się normalnie, niejestem w ciąży .. tylko to jest takie nieprzyjemne uczucie jakby mój brzuch był zamały na wszystkie te części, które ma w środku jaka może być tego przyczyna. Czy to tylko wina niewygodneg łóżka za twardego? Czy może być jakaś inna przyczyna?
Może ktoś też miał takie objawy?
Pozdrawiam