Witam mam 20 lat i od pewnego czasu gdy budzę się rano odczuwam ból w okolicach pęcherza co dziwne ból pojawia się tylko i wyłącznie przy wdechu, jeżeli staram się oddychać klatką piersiowa ból ustaje, dodam jeszcze że zaraz po oddaniu moczu ból ustaje, ból ustaje również trochę po oddaniu gazów, czy może być to spowodowane tym że z natury nie potrafię obudzić się w nocy za potrzebą? Tą przypadłość mam już któryś raz z kolei nawet raz wybrałem się do lekarza, który powiedział mi że nie mam pić przed samym spaniem jeżeli nie wstaje w nocy, i najlepiej jakbym się nauczył, wydaje mi się że poprostu mam tam mało miejsca i coś mnie uciska a przy oddaniu moczu czy gazów ból ustaje,proszę o pomoc. Pozdrawiam