Witam od kilku dni borykam się z bólem w lewej łydce. Ból ten nie występuje kiedy tej łydki nie używam (kiedy siedzę, leżę), pojawia się dopiero przy wysiłku (np. podczas chodzenia), im dłużej wysiłek trwa tym większy ból ponadto zwiększony wysiłek (np. bieg) przyśpiesza ten proces. Maksymalny pułap tego bólu jest dość znaczny ale do wytrzymania (pozwala na normalne chodzenie bez utykania). Noga wygląda normalnie nie ma na niej żadnych widocznych objawów (żadnych siniaków, opuchlizn itp.). Jestem mężczyzną w wieku 24 lat. Ból ten trwa jak już wspomniałem kilka dni - bodajże od soboty(03.10.2015) co mnie trochę niepokoi, proszę o jakąś poradę co może być przyczyną.