Witam,
od okolo pol roku mam bóle stopy, na początku bylo to tylko zakłucie ewentualnie lekki dyskomfort. Od okolo 5-6 tygodni ból stopy był przewlekly i obejmował głównie około 3-4 palec stopy lewej. od góry.

Zrobiono RTG: bez patologii kostnej
Następnie USG: w okolicy przestrzeni pomiędzy kośćmi śródstopia III i IV w części dalszej obszar niejednorodny echogenicznie, bez regularnego oddzielenia wykazujący znaczne wzmożenie przepływu w opcji PD. Przykostnie w odc. dalszym III kość śródstopia wykazuje odcinkowy obrzęk z zachowaniem równego obrysu korówki
Badania krwi:
standardowa morfologia ogólnie OK
OB - 8 mm/h
CRP - 1,8 mg/l
fosfataza zasadowa 75 U/l

Rezonans magnetyczny: W obrębie III kości śródstopia, w obrębie trzonu oraz głowy, widoczny jest rozległy amorficzny obszar patologicznie podwyższonych sygnałów, z cechami odcinkowego nieregularnego pogrubienia warstwy korowej, ulegający silnemu niejednorodnemu wzmocnieniu kontrastowemu wraz z otaczającymi tkankami miękkimi.
Pozostałe zobrazowane elementy kosttne śródstopia oraz stępu oraz stawu skokowego dolnego, a także stawy śródstopno-paliczkowe oraz zobrazowane paliczki bliższe bez uchwytnych patologii. Zobrazowane więzadła przedziałów: przednich prstowników, przyśrodkowych zginaczy, bocznych i strzałkowych oraz przedziału tylnego o zachowanej ciągłości, prawidłowej grubości, bez patologicznych sygnałów. Prawidłowa ilość wolnego płynu w jamach stawów lewej stopy.
Wnioski: rozległy obszar patologicznych sygnałów obejmujący III kość śródstopia oraz przyległe tkanki miękkie, prawdopodobnie o etiologii nierozrostowej - zapalnej. Konieczne badanie kontrolne.

Przez 2 tygodnie leczyłam się lekami:
Nimesil
Movalis 15mg
Controloc (jako osłonka)

Podczas brania leków obrzęk wyraźnie się zmniejszył, bólu jako takiego tez nie bylo. Teraz po 3 dniach od zakończenia kuracji ból powraca. Lekarz przy wystawianiu recepty powiedział ze po kuracji trzeba bedzie powtórzyć MR. Dodam że urazu nie było. Nie wiem co to może być, a lekarze trochę mnie postraszyli (byłam u kilku). Dlatego bardzo proszę o opinię, co to może być, od czego i czy możliwe jest, że zastosowane leki nie pomogły (źle dobrane? za krótka kuracja? za małe stężenie substancji czynnej?) co dalej jeśli leki nie pomogły? czy mam prawo sie obawiać? dziękuję za każdą odpowiedź.