Witam.

Mieszkam w Anglii i nie mam zaufania co do tutejszych lekarzy, dlatego szukam porad w internecie, gdyz ich leczenie nie przynosi efektow.

Zaczne od tego, iz prawe jadro przy dotyku boli, od czasu do czasu pobolewa samo z siebie bez wzgledu na to jaka czynnosc wykonuje, oraz wydaje sie wieksze od lewego. Mialem robione USG, ale lekarz stwierdzil, ze widzi tam tylko cyste i nie mam sie czym martwic. Lewe jest normalne, przy dotyku nie boli.

Po kontakcie z moim lekarzem rodzinnym, zostalem skierowany do kliniki seksuologicznej, gdzie zostal pobrany wymaz z srodka penisa, probka moczu oraz krwi.

Jako, iz lekarze nie byl pewny przepisal mi doxycycline (uzywajac jego slow "to chyba zapalenie, chociaz nie jestem pewny"), i na moje nieszczescie w tym samym czasie sie rozchorowalem. Dzis mialem mrowienie w palcach, zawroty glowy i oslabienie miesni, a bol jadra i okolic dalej jest. Zwolnilem sie z pracy i pojechalem do domu, gdzie probowalem skontaktowac sie z moim lekarzem rodzinnym, ale dzis jest nieczynne. Dodam jeszcze, ze po tym jak dostalem doxycycline poszedlem do lekarza, pokazalem jemu tabletki, dodajac, ze jestem przeziebiony na co on odpowiedzial, abym bral do 8 paracetamoli dziennie, zeby zbic temperature. Jesli chodzi o temperature caly czas wacha sie od 37.1 do 37.6 gdzie wczesniej zawsze wynosila 36.6.

Prosil bym o poroday w tej sprawie.