Witam!
W niedziele brałem udział w zabawie alkoholowej podczas, której zachciało nam się nam bijatyk oczywiście wszystko na żarty, problem w tym że żarty mi się skończyły następnego dnia, kiedy to nie moglem podnieść się z łóżka. Od w/w wczesnego poniedziałku dolega mi uciążliwy ból w plecach (odcinek lędźwiowy), z trudem przychodzi mi wykonywanie najprostszych czynności typu siadanie, wstawanie, schylanie się czy przekręcanie z boku na bok w łóżku, czy ktoś byłby w stanie zdiagnozować co mi jest ? Jako że jestem i pracuję w Holandii, kontaktowałem się również z moim koordynatorem, który robi mi straszne problemy z załatwieniem wizyty u lekarza a jutro mam jechać na rowerze do pracy mimo iż nie czuję się na siłach. Stosowałem maść ketoprom oraz plaster rozgrzewający po którym mam wrażenie że jest odrobinę gorzej. Nie wiem co robić proszę o odpowiedź. Pozdrawiam