Witam, pierw piszę, że nie mam pojęcia, czy dobrze wybrałam dział-w razie czego proszę przenieść, mam jedynie 15 lat;
Martwię się o moją mamę. Od paru dni ma wielki katar, co chwilę smarka, kicha, bardzo męczy ją kaszel.
Głównym problemem jednak jest ból kręgosłupa, który jest tak ogromny, że prawie uniemożliwia jej chodzenie, przewrócenie się z boku na bok, boli ją nawet kaszlenie.
Bardzo proszę o pomoc, nie mam pojęcia co robić, gdyż ta uparta sztuka upiera się, by nie dzwonić po doktora.