Witam
Mam problem z kolanem. Zaczęło się parę lat temu (mam lat 17), gdy dłużej siedzę bądź mam po prostu zgięte kolana zaczynają bardzo boleć. Do tego stopnia, iż muszę je wyprostować. Ból promieniuje przez całą kość udową, a w chwili prostowania jest bardzo silny. Nie mogę też robić przysiadów, gdyż wtedy za bardzo boli.
Teraz gdy uciskam palcami nad rzepką czuć jak "przepływa woda". Kolano boli po i w trakcie większego wysiłku fizycznego. Po wysiłku jest "wody" więcej niż przed. Ból jest głównie w zewnętrznej stornie kolana i również po tej stronie, gdy przykładam palec, czuć lekkie przeskakiwanie "czegoś". Aha i gdy mocno prostuję kolano mam wrażenie jakby ta "woda" nad rzepką blokowała całkowity wyprost.
Byłam u lekarza, rtg nic nie wykazało, rzepka jest stabilna. Odczuwałam ból gdy lekarz przyciskał mi właśnie po tej zewnętrznej stornie. Dostałam skierowanie na rezonans i we wtorek idę z wynikami, lecz chciałabym już wiedzieć czy mam się czym martwić?
Dodam, że przez ponad 5 lat trenowałam gimnastykę artystyczną (skończyłam w wieku 13 lat), a teraz od dwóch lat trenuję taniec. Może to zwykłe przeciążenie?
Z góry dziękuje za odpowiedź