Witam! wiem ze powinnam isc z tym do lekarza ale najpierw chcialabym poznac wasze opinie.Wczoraj podczas dluzszego chodzenia w dodatku spieszylam sie na autobus mialam bol lewej strony od pasa w gore a do tego jeszcze bolala mnie cala reka.Musialam troche zwalniac i podnosic reke do gory bo bol byl nieznosny.Po jakims czasie mi przeszlo.Staram sie nie przemeczac.Dodam jeszcze ze dretwieje mi lewa reka w nocy tak ze musze sie wybudzic.,rozmasowac i troche przechodzi.Mam 40 lat,i niewielka nadwage.Kiedys leczylam sie na nerki i nadcisnienie.Dzisiaj nie biore zadnych lekow.Prosze o porade ,czy to moze grozic zawalem?