Temat: Ból gardła przy przełykaniu. Jak leczyć?

Witam. Dziś jest trzeci dzień piekielnego bólu gardła podczas przełykania śliny, wody czy pokarmu. Jestem za granicą i mam nieco ograniczony kontakt z lekarzem. Wczorajszej nocy pojawiła się gorączka i zawroty głowy. Stosuję musującą aspiryne i febrisan na noc. Dziś juz gorączki nie mam, ale ból gardła bez zmian. Dodaję zdjęcie gardła, wydaje mi się ze niedobrze to wygląda... http://oi60.tinypic.com/34gvlsy.jpg

To infekcja wirusowa.Do płukania można stosować wodę z sola,można też zakupić szałwie.Oczywiście jest wiele leków do ssania na takie stany,są bez recepty.

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Z Polski miałem do ssania ze sobą tymianek i podbiał, tutaj kupiłem Strepsils, ale one w ogóle nie działają. Solą próbowałem płukać, ale wydawało mi się że też nie daje rady, dziś jeszcze raz spróbuję. Dodam jeszcze, że w ogóle nie kaszlę. Jeżeli do jutra nie złagodnieje to będę zmuszony iść do lekarza.

To nie jest tak,ze przejdzie szybko,nie wiem jak jest stosowane tabl do ssania ale można stosować częściej jak się zaleca.Unikać też ostrych pokarmów za ciepłych i zimnych.

Dziś jest środa, bólu już nie ma w ogóle. W poniedziałek byłem u lekarza, ten jak dobrze zrozumiałem stwierdził wirusowe zapalenie, doskonale wiedział co czuję, bo tłumaczył jaki może być ten ból Przepisał mi antybiotyk na trzy dni (Azitromycine 500 mg). Dziękuję za odpowiedzi

Jak zaznaczyłem jest to infekcja wirusowa a w takich przypadkach nie stosuje się antybiotyku.