Czy objawy wypisane w pytaniu mogą być związane ze stresem i nerwami czy to jakieś inne problemy.dodaj ze nie jestem w ciąży takie objawy mam od jakiś 3tygodni. Proszę o podpowiedzi co robić bo tak się nie da normalnie funkcjonować,a i dodaj jeszcze ze doszło nietrzymanie moczu od kilku dni.do jakich lekarzy się udać.
Szanowna Pani. Z tego co Pani napisała, nie jest Pani w ciąży, a problem pojawił się nagle. Takie objawy mogą wystąpić w czasie długotrwałego narażenia na stres. Objawy mogą być różne w zależności od osoby, jedni skarżą się na bóle głowy , inni na nudności i wymioty, jeszcze inni mają ciągłe biegunki. Jeśli objawy się utrzymują, poradziłabym udanie się do lekarza, dokładne opisanie objawów. Lekarz zanim postawi diagnozę może zlecić podstawowe badania. Tylko na tej podstawie będzie wstanie sprawdzić co Pani dolega. Nie jestem specjalistą, ale na pewne objawy może sobie Pani sama poradzić, a przynajmniej je złagodzić. Proszę kupić sobie Imbir w tabletkach/kapsułkach (działa przeciwwymiotnie, łagodzi objawy choroby lokomocyjnej, ale też pozytywnie wpływa na stan naszego przewodu pokarmowego), na częste odbijanie, nie ma leku, powinna Pani unikać napojów gazowanych i produktów powodujących wzdęcia. To co mogę jeszcze Pani polecić melisa, uspakaja działa kojąco na żołądek, Verdin, wspomaga pracę żołądka, może Pani spróbować sinień lniany (osłonowo na układ pokarmowy), Co do braku miesiączki, proszę się nie martwić czasami nerwy i stres mogą być tego przyczyną. Ale podstawą są badania, możliwe że lekarz 1 kontaktu wyśle Panią na leczenie do poradni psychiatrycznej, proszę się wybrać a nie unikać tego. Może również Pani poprosić o przepisanie przez lekarza 1 kontaktu środków uspakajających (słabych).
Zapomniałam dodać, że problemy z pęcherzem moczowym mogą również być skutkiem działania stresu. Na nietrzymanie moczu polecam się zabezpieczać przez stosowanie podpasek lub wkładek higienicznych np. Tena Lady, sama ją stosuję od lat i ułatwia mi to normalne funkcjonowanie.
Napiszę również że trzy lata temu wykryto u mnie nerwicę lękową, która dawała objawy: nietrzymanie moczy, częste wizyty w ubikacji, potrafiłam w ciągu dnia być około 20 razy, było to uciążliwe i powodowało u mnie silny niepokój, potem pojawiły się inne objawy, takie jak nudności, biegunka, odbijanie (a raczej pół odbijanie), nic nie jadłam, wszystko powodowało bóle brzucha, więc dokładnie Panią rozumie. Z chorobą walczę od trzech lat i dopiero po wielokrotnej zmianie psychologa wychodzę na prostą.
Mam dokladnie te same objawy co Pani. Mysle, ze wszystko jest spowodowane choroba mojej babci. Raz spoznila mi sie o tydzien miesiaczka, w tym samym czasie mialam nudnosci. Nastepnie gdy dostalam miesiaczki wszystko sie uspokoilo, jednak po pewnym czasie mialam nowe informacje na temat babci. Nudnosci powrocily oraz pojawilo sie zbyt czeste oddawanie moczu. Nudnosci nasilaja sie szczegolnue w momentach, gdy nie mam nic do roboty i za duzo mysle.
Mam nadzieje, ze to tylko stres i objawy niedlugo miną.
Edytuj Post