Mam duży problem z moją błoną dziewiczą. Mam 20 lat. Nie mogę używać tamponów. Postępuję według instrukcji. Zużyłam wiele paczek próbując, niestety każda próba kończyła się niepowodzeniem. Wkładam tampon na głębokość palca, tampon normalnie wchodzi a kiedy zabieram palec, tampon wypada i wystaje połowa. Myślałam, że używam zbyt małego skoro wypada ale przetestowałam różne rozmiary. Niektórych w ogóle nie mogłam włożyć bo były za duże. Współżyłam z chłopakiem 3 razy. Może włożyć penisa tylko do połowy, dalej jest duży opór. Czy po kilku stosunkach błona w końcu pęknie? Czy konieczne jest nacinanie?