Witam bardzo serdecznie,

Zgłosiłam się do lekarza z powodu bardzo silnych bóli brzucha zlokalizowanych w pępku i w prawym podżebrzu. Bóle trwają już trzy miesiące i wszystko zaczęło się nagle. Objawy, które dodatkowo u mnie występowały to: częste stolce o normalnej konsystencji, nasilenie bólu po posiłku (ok. 2 - 3 godzin po). Lekarz pierwszego kontaktu wypisał mi w ciemno antybiotyki na helicobacter (Metronidazol, Duomox i Helicid - kuracja 10 dni), ponieważ już kiedyś miałam zapalenie żołądka w miejscu odźwiernika (cztery lata temu).
Niestety mijają już trzy tygodnie od zakończenia kuracji antybiotykami, a bóle wcale się nie zmniejszyły, a dodatkowo bardziej nasiliły i teraz konsystencja stolca jest wodnista i częsta (kilka razy w ciągu dnia). Bóle brzucha odczuwam w pępku, jak i w całej jamie brzusznej. Pochylanie się do przodu nasila, lub wywołuje ból. Jedynie podczas siedzenia, lub podczas leżenia w pozycji na wznak łagodzi objawy. Od jakiegoś czasu zauważyłam w stolcu czarne grudki wielkości ziarenek kawy.
Przeprowadzono u mnie także badanie ginekologiczne, w którym wyszło, że mam endometriozę zewnętrzną, którą widać już nawet w szyjce macicy przy zwykłym badaniu. Lekarz zalecił hormony (jeszcze nie zaczęłam stosować) i stwierdził, że bóle pępka są za wysokie jak na schorzenie ginekologiczne i że najprawdopodobniej to coś gastrologicznego jednak.
Muszę dodać, że bóle brzucha nasilają się w fazie owulacji, przed okresem, w trakcie i po okresie, a niekiedy także bez związku z cyklem miesięcznym.
Lekarz pierwszego kontaktu zalecił szczegółowe badania krwi, które niczego nie wykazały (wszystko w normie). USG jamy brzusznej wykazało jedynie kamicę nerki prawej, drobne zwapnienia w nerce lewej, oraz zagięcie pęcherzyka żółciowego. Wszystko jest więc praktycznie w normie, a ja czuję się coraz gorzej. Nadmienię, że w dalszym ciągu zażywam probiotyki (ginekologiczne, Multilac, Probiotyk Dr Max, a podczas antybiotykoterapii: Enterol), a także Duspatalin retard.
Proszę o jakąś poradę. Czy to może być jednak endometrioza jelit? (W mojej rodzinie wszystkie kobiety chorowały na endometriozę IV stopnia, a moja mama miała ogniska endometrium w jamie otrzewnej i w jelicie grubym). W rodzinie zdarzały się także choroby jelit w tym nawet rak jelita grubego u babci.