Witajcie, jeśli post zamieściłam w nieodpowiednim dziale, proszę przenieśc do właściwego.
Może nie będę zanudzać i nadmierni się rozpisywać o moich problemach z zębami, tylko w skrócie opiszę aktualny problem.
Usunęłam dwa zęby przednie dolne (1i2). Obecnie noszę most tymczasowy w oczekiwaniu na stały, ale przede wszystkim dlatego że walczę z kłopotem zęba filarowego, jednak wciąż zmierzam do czegoś innego.
Otóż oba zęby były sunięte ok 7 tygodni temu i o ile rana (tzw "dziura" ) po ekstrakcji goi i w zasadzie prawie wygoiła całkiem, tak problem pojawił się na dziąśle. Właśnie pod usunięta i jedynką i dwójką na dziąśle zrobiły się dwie białe , twarde , malutkie kuleczki. Są dośc ostre, wyglądają jakby chciały się przebić przez dziąsło, normalnie nie bolą, ale kiedy dotykam palcem albo szczoteczką to są bolące. ból jest jakby hmmm, jakby zaciąć się maszynką do golenia. Reakcja jest tylko wtedy kiedy tych guzków dotykam, są bardzo malutkie ale wyczuwalne pod palcem w formie takiego jakby stożka, nie całkiem ostre ale bardziej ostre i wystające niż 2-3-4 tyg temu.
Stomatolog zlekceważył (CHYBA) problem, twierdząc że tak wygląda proces gojenia i nie jest to nic niepokojącego.
W czwartek mam wizytę u innego z innym problemem ale oczywiście mu to pokazę i zapytam, ale podpowiedzcie mi czy jest możliwe żeby to był korzeń?
Korzeń chyba jeśli już to wystaje z tej dziury a nie z dziąsła jakby na wprost prawda?
To cóż to może byc innego?
Próbowałam zrobić fotkę tego ale za piernika nie wychodzi to na zdjęciu.
Powinnam się martwić ? Na co się przygotować... ?
Edytuj Post
