Witam!
Mój chłopak ma przy odbycie białe pryszcze. Nie wiem dokładnie jak określi, co to jest. Wyglądają jak gruczoły, albo duże wągry, różnych rozmiarów o nieregularnych kształtach. Nie bolą, ani nie swędzą. Skóra w tym miejscu nie jest podrażniona.
Jak się je nadusi to z łatwością wychodzi cała biało-kremowa zawartość, która ma konsystencje musu. czasami te większe mają ciemną (szaro-czarną) "górę" - przypomina to coś w rodzaju pryszczy czy wągrów, tylko większych, od 1 mm do 1 cm.
Te "pryszcze" w niczym nie przeszkadzają mojemu chłopakowi, ale ma je od około roku. dwa razy kila usunął lekko naciskając, ale potem znowu się pojawiły.
Miał iść do lekarza żeby to sprawdzić, ale jak to jest z mężczyznami nie ma chęci i czasu.
Czy jest to coś poważnego? Czy można się ich pozbyć jakąś maścią lub wycisnąć i odkazić? Proszę o pomoc