Mam niewielką nadżerkę. Miałam robiona cytologię i wyszła mi II grupa z tym że stwierdzono u mnie pojedyncze komórki o charakterze makronukleozy - czyli z powiększonymi jądrami komórkowymi. Mój lekarz poinformował mnie że możliwe że to wirus HPV. Z tym że to konieczne że to ten wirus, że on jest przyczyną powiększonych jąder? Dodam że mam od kilku lat jednego partnera, wcześniej nie współżyłam ani on też. Zdrada nie wchodzi w grę. Zatem co innego może być przyczyną? Czy w cytologii stwierdzenie powiększonych komórek może oznaczać tylko i wyłącznie HPV? Czy istnieje możliwość że zaraziłam się tym wirusem poza kontaktami seksualnymi?
Przepraszam że tak dużo pytań, ale naprawde jestem w kropce,a pani doktor nie powiedziała mi nic konkretnego oprócz tego że "możliwe" że to HPV. Przeraziła mnie tym.
Będę wdzięczna za każda odpowiedź