Witam,
Przypadkiem trafiłam na opis jednego z objawów siatkówczaka i momentalnie skojarzyło mi się to z czymś co zaowazyłam u mojego synka tj. plama na tęczówce prawego oka, taki jakby naciek, troszkę oleisty - takie miałam skojarzenia. Poźniej długo tego nie widziałam i doszłam do wniosku że może czymś zabrudził oczko czy coś. Ostatnio znów się pokazało ale już po kilku chwilach nie było.
W maju, w wieku 5 miesięcy syn miał badane dno oka. Czy takie badanie by coś wykryło?
Głupia jestem, że wtedy nie dopytałam...
Może jestm panikarą, oczywiście pójdę z dzieckiem do okulisty ale nie wiem jak przeżyję ten weekend
Proszę o odpowiedź.