bardzo proszę o pomoc.na forum jestem nowa
2 tygodnie temu straciłam ciążę w 8 tygodniu,przeszłam zabieg łyżeczkowania,odebrałam wyniki badania histop.
gdzie pisze
opis makroskopowy: jama -grube,średnioobfite brunatne błoniaste
rozpoznanie patomorfologiczne :decidua et fragmenta chorii (co wiem juz oznacza:doczesna i fragmenty kosmówki).
ta ciąża była moją drugą ciążą,mam już 4 letnią córeczkę i bardzo chciałabym móc znowu zostać mamą.wiem że lekarze niechętnie kierują na badania a w szczególności tylko (co już jest po prostu śmieszne) po pierwszym poronieniu.
jednak ja bardzo żle psychicznie radze sobie z tą stratą i wiem że gdyby doszło do drugiego poronienia niegdy nie wybaczyłabym sobie że nie podjęłam próby by sprawdzić i i dowiedziec sie czy jest wszystko ok.
ale od czego zacząć????????
jakie badania zrobić najpierw?????
czy od razu genetykę?
jestem przed wizytą u lekarza i chcialabym wiedzieć o czym mam z nim rozmawiać,nie dam się zbyć zwykłym - prosze probowac, tak sie zdarza,to normalne...chyba wyjde z siebie jesli to uslysze. prosze o pomoc. chcialabym poznac liste badan od ktorych powinnam zaczac by sprawdzic czy jestem zdrowa na tyle by prawidowo przejsc przez kolejna ciaze,czy to nie byl jakis wirus itp.
dodam ze nie stosowalam antykoncepcji i dosc latwo zaszlam w druga ciaze,jedyne co jeszcze mnie niepokoi to fakt ze bedac juz w ciazy (a nie wiedzac o tym) dostalam zapalenia spojowki i lekarz przepisal mi BIOLAN GEL i TOBRADEX czy to moglo miec wplyw na ciaze?
z gory dziekuje za kazda odpowiedz