Napisal
Nie zarejestrowany
hej, czytam te posty już 3 dzień od samego początku. mam 20 lat w tym roku 21 i jestem w 3-4 tygodniu ciąży.. nie jestem tym faktem zachwycona ale też to nie będzie koniec świata. nie trafiłabym tu gdyby nie mój chłopak. spotykamy się 2 lata mamy wspólne plany ale ja jestem jego pierwszą dziewczyną i ni jak to się ma do ciąży... powiedział że mam usunąć bardzo boję się tego że kiedyś nie zostanę przez to mamą ale bardzo mnie rozczarował swoją postawą i z drugiej strony nie wiem czy chce być z takim człowiekiem całe życie... zupełnie nie wiem co mam zrobić boje się zażyc te leki na samo słowo "łyzeczkowanie" mi słabo chciałam to zrobić za tydzień bo kończy mi się sesja...doradzcie coś
S.