Cholera no co za kro....gowno wie ,gowno rozumie albo stara panna albo nie ma dzieci albo pudło po 60co juz w ciaze zajść nie może albo rodzice dziani i kase daja na wszystko.Na cholere sie wtraca .
Cholera no co za kro....gowno wie ,gowno rozumie albo stara panna albo nie ma dzieci albo pudło po 60co juz w ciaze zajść nie może albo rodzice dziani i kase daja na wszystko.Na cholere sie wtraca .
Dobry jadziki nigdy nie jest zły Przynajmniej emocje Wam opadną
Zraniona nie przestane kochać.
Karolina pisze do Ciebie .Mam czworo dzieci i z piątym jestem w ciąży .młodsza córka ma autyzm a maluch porazenie mózgowe nie wiem co z piątym.maz mnie zistawil dla mlodszej .dom jest na niego .nie mam nic.Jrzeli jestes tak za zyciem poczetym to daj adres przyjade i wychowamy razem
Na pewno dostaniesz wsparcie Państwa na całą swoja piątkę,skoro jesteś samotną matką + alimenty.Nie piszesz czy mąż żąda od Ciebie abyś się wyprowadziła.Ale jeśli potrzebujesz noclegu to podaj województwo to prześle Ci adres. To Twój mąż zachował się jak niedojrzały palant, a nie Ty ani Twoje dziecko. To powiedz mi dlaczego chcesz ukarać siebie i zwłaszcza swoje nienarodzone dziecko zabijając je skoro ono nie ponosi winy za tą sytuację? Aborcja to nie jest bezbolesny zabieg. Ty wiesz że jesteś w ciąży i że nosisz w sobie dziecko. I po aborcji będziesz wiedziała że je zabiłaś i Twoje dzieci też będą wiedziały, to będzie tzw. pseudo sekret który bardzo rani relacje rodzinne.
Zraniona nie przestane kochać.
Hejka dziewczyny. Widzę, że jestem pilnie poszukiwana.. od razu, z góry mogę powiedzieć, że nie interesuje mnie umoralnianie i próba podjęcia za mnie jakiejkolwiek decyzji. Ja wiem czego chce i nikt mi nie zryje bani..
Do koleżanki od Wit C --> jesteś moją wirtualną przyjaciółką na tym forum:-).. I jedyną osobą dla której tak naprawdę tu zaglądam bo wiem, że na.Twoje dobre słowo mogę liczyć bez niepotrzebnego oceniania.
A co tam u mnie słychać?
Hmm.. chyba w miarę. Dziś od rana dużo sprzątania, dużo ruchu, dużo dźwigania..
Myślę, że taki ruch też się przyda by osłabić płód i się porządnie zmęczyć. Mój synek jest obecnie chory, nie chodzi do przedszkola i przyszły tydzień pewnie posiedze z nim w domu więc zamierzam.konkretnie się pomeczyc żeby się przygotować do wzięcia art... A tak poza tym nic nowego.. ciągle wit C, wit A i dokupilam cyclodynon na obnizenie progesteronu. Nie wiem jak przyjmować bo w normalnym stosowaniu bierze się jedna tab. Ja wzielam 6 sztuk rano i wieczorem 7. Jestem bardzo skupiona na codziennym pilnowaniu tych witamin bo widzę, że mój.organizm zaczyna się im poddawać i jestem dobrej myśli. Oby się wszystko udalo.
A i jeszcze jedno bo doczytalam po fakcie.. ktoś tam zaczął mi pisać o tym że nie jestem w 7 tygodniu.. sorki koleżanko ale ja dobrze wiem w którym tygodniu jestem bo po pierwsze: obliczyłam to na podstawie ostatniego okresu
A po drugie : mam to potwierdzone przez ginekologa na usg.
Także proszę się o mnie nie martwić .. potrafię liczyć i wiem co to jest ciaza, jak przebiega i na jakiej podstawie ocenia się jej tydzień.
Jeśli czegoś nie wiem .. z pewnością zapytam.
Myślę, że właśnie tym sposobem liczenia posługują się na stronach typu wow, whw.
Nie będę sobie robić sieczki z.głowy tym bardziej, że czas już dla.mnie nie gra roli. Zakończę to co zaczęłam.
Nie wiem kto miałby Cię tu umoralniać, bo ja na pewno nie I ostateczną decyzja o aborcji podejmiesz Ty sama, ja nie mam zamiaru podejmować za Ciebie jakiejkolwiek decyzji.Niestety skutki tej aborcji też bierzesz na siebie i na swoich najbliższych. Poczytaj o syndromie poaborcyjnym, o tym jak wpływa na relacje rodzinne. Więcej informacji na temat jej skutków da Ci lepszy ogląd sytuacji. Może zmienisz zdanie, tego Ci życzę i Twemu dziecku.
Zraniona nie przestane kochać.
Nie zamierzam mieć więcej dzieci i syndrom poaboryjny mnie delikatnie mówiąc nie obchodzi. A jesli chodzi o skutki to tak biorę je na siebie i jestem tego świadoma w 100%.
Moje sumienie, moja sprawa i moje życie. Nie zmienisz niczyjego światopoglądu także skończ swoje próby wymuszenia u mnie wyrzutów sumienia. Nie da rady.. polecam forum dla przyszłych matek potrzebujących wsparcia. Myślę, że tak będziesz się świetnie nadawać i podbudujesz dziewczyny jak nikt inny. To komplement. Nie chce Cię upokorzyć tylko tak samo jak Ty mi to tym razem ja Tobie daje cudowną radę. Powodzonka i wiem, że jesteś niesamowita i na tym forum które Ci polecilam znajdziesz swoich fanów .. buziaczki Karolcia
-Angela
Jak się nie teraz z art to pozostaje mi tylko czekać na zestaw z wow.. w nim pokladam największe nadzieje. Zanim przyjdzie zestaw to pewnie będę już w 9 tygodniu. Czy ktoś jest z mazowieckiego jak jest z paczkami z wow ile się czEka w mazowieckim i czy wstrzymują lub zatrzymują paczki?
O kurde to się przerazilam, że tak długo.
Czy ktos ma kontakt do Pani Wiktorii ??? Pilnie potrzebuje ale tylko ja i zadnych innych reklam i polecen. Juz 2razy mi pomogla i nie szukamnikogo innego
Witam, przeprowadzałam aborcje medyczną z pomocą WHW, 8.12 o 19 wzięłam pierwsza tabletkę a 9.12 o 19 cztery między policzek. Krwawienie rozpoczęło się ok godziny 22 i trwało myślę do 6 rano. Było dosyc intensywne i mam wrażenie, że wydaliłam pęcherzyk od razu po rozpoczęciu krwawienia (miał ok 2,5 cm ale był cały we krwi wiec pewności nie mam). Ok 10 krwawienie zamieniło się w coś co bardziej przypomina plamienie. Czy to normalne? W sensie ze nie krwawię intensywnie jak przy pierwszych dniach miesiączki tylko bardziej jak przy ostatnich. Czy to znaczy ze aborcja suę nie powiodła?
Mimo wszystko stresuje się bo dwa razy mi się nie udało z samym misoprotolem dlatego najchętniej bym pochłonęła paczkę z wow. Najbardziej stresujące jest to, że mam taki tykajacy zegar w żołądku, który mi podpowiada ze czyn dluzej tym gorzej. Ale kombinuje z innymi lekami cały czas. No muszę być silna bo inaczej zeżre mnie stres :-P jakoś dam radę.
Sprzedam orginalne opakowanie Arthrotec osobiscie zakupione przeze mnie w aptece. Tabletki orginalne, bezpieczne a przede wsystkim skuteczne. Odbior osobisty, lub wysylka z mozliwoscia sprawdzenia zawartosci. Karolina 797-650-965