Dziewczyny, brałam Arthrotec w środę, moja druga próba. Raczej sukces. Umówiłam się do ginekologa na poniedziałek, ale mam problem. Od tej środy krwawiłam, ale delikatnie. Sądziłam, ze to raczej normalne, tak tu dziewczyny opisywały.
Dzisiaj jednak zaczęło mi się mocniejsze krwawienie, znowu skrzepy, dość duzy ból.
Jestem bardzo zrażona do szpitala po spieprzonej operacji, której skutki odczuwam do dzisiaj i dlatego wolałabym się tam nie wybierać.
Mogę poczekać do poniedziałku?