Temat: Arthrotec na poronienie

czesc dziewczyny proszę o radę wczoraj bralam artotec pierwsza dawka o 17 4 tabl.pod jezyk nastepna dawka o 20 czułam ból brzucha jak na okres bolały mnie krzyże po czułam też skurcze w pochwie i krwawiłam dość sporo przed trzecią dawką poszłam do łazienki i poczułam jak coś dużego ze mnie wypada dwa razy nie widziałam tylko jak to wyglądało bole lekko ustały krwawilam w nocy i dzisiaj też tak jak w trakcie okresu cały czas się zastanawiam czy już jest po wszystkim...pomóżcie kiedy zrobic usg czy badanie krwi?

hej,
ja sie dowiedzialam ze jestem w ciazy we wtorek,(5 tydzien) wczoraj bylam u lekarza rodzinnego i powiedzialam ze potrzebuje recepte dla dziadka,(mialam pesel i adres dziadka) o nic nie pytal, przepisal...tabletki musieli zamawiac w hurtowni wiec dopiero dzisiaj je odebralam...o 10:45 pierwsza dawka-4 pod jezyk, gorzki nie przyjemny smak, dretwienie jezyka ale narazie nic sie nie dzieje.....

chcialam jeszcze dodac ze siedzialam na naprawde wielu forach i karcili dziewczyny za to co chca zrobic, ale to jest indywidualna sprawa kazdej osoby, wiec w razie wuu bede na biezaco informowala, moze moja pomoc sie komus przyda...

Napisal Nie zarejestrowany

czesc dziewczyny proszę o radę wczoraj bralam artotec pierwsza dawka o 17 4 tabl.pod jezyk nastepna dawka o 20 czułam ból brzucha jak na okres bolały mnie krzyże po czułam też skurcze w pochwie i krwawiłam dość sporo przed trzecią dawką poszłam do łazienki i poczułam jak coś dużego ze mnie wypada dwa razy nie widziałam tylko jak to wyglądało bole lekko ustały krwawilam w nocy i dzisiaj też tak jak w trakcie okresu cały czas się zastanawiam czy już jest po wszystkim...pomóżcie kiedy zrobic usg czy badanie krwi?

Jeśli cały czas krwawisz, "żywą" krwią, wygląda to bardzo dobrze, na usg możesz iść nawet dziś, idź powiedź, że jesteś w ciąży w nocy zaczęłaś krwawić, Twój lekarz dziś nie przyjmuje, a Ty boisz się stracić dziecko, powinni od ręki przyjąć Cię poza kolejką i zrobić usg dopochwowe, jeśli chcesz iść na badanie krwi idź dziś i w poniedziałek

dziekuje bardzo potrzebuje pomocy

Posiadam art 50 20 szt całe nowe opakownie , sprzedam za 250 zł meil geric87@wp.pl

z dziewczyna sie zastanowilismy na spokojnie porozmawialismy i jednak chcemy...

Posiadam art 50 20 szt całe nowe opakownie , sprzedam za 250 zł meil geric87@wp.pl

z dziewczyna sie zastanowilismy na spokojnie porozmawialismy i jednak chcemy...

dziękuję bardzo za odpowiedz
krwawię cały czas "żywą"krwia ale teraz nie jest tego aż tak dużo,skrzepy leciały wczoraj
mam bóle podbrzusza tak jak przy okresie ale czuję się całkiem dobrze
zastanawiałam się właśnie czy mówić lekarzowi że jestem w ciąży czy udawać że o niczym nie wiedziałam
bylam w 6 tygodniu według badania krwi
mam nadzieję że jest już po wszystkim do lekarza nie dam rady iść wcześniej jak w poniedziałek to dowiem się wszystkiego oby było ok

Napisal Nie zarejestrowany

dziękuję bardzo za odpowiedz
krwawię cały czas "żywą"krwia ale teraz nie jest tego aż tak dużo,skrzepy leciały wczoraj
mam bóle podbrzusza tak jak przy okresie ale czuję się całkiem dobrze
zastanawiałam się właśnie czy mówić lekarzowi że jestem w ciąży czy udawać że o niczym nie wiedziałam
bylam w 6 tygodniu według badania krwi
mam nadzieję że jest już po wszystkim do lekarza nie dam rady iść wcześniej jak w poniedziałek to dowiem się wszystkiego oby było ok

po jakim czasie się u ciebie zaczeło coś dziać? możesz opisać? jestem w trakcie po drugiej dawce i nic tylko lekkie plamienie mam

po pierwszej dawce miałam silne dreszcze ból brzucha,gdy wziełam drugą zaczełam najpierw plamic a pózniej krwawiłam ;żywą; krwią leciało ze mnie sporo zaczeły wypadać małe skrzepy ,bolał mnie dól brzucha jak na okres i trochę mocniej, krzyże też bolą czułam skórcze w pochwie ale nie duże i tak jakby mnie gniotły jajniki jakby ktoś je ściskał
było to miej więcej 4 godziny po pierwszej dawce a godzinę po drugiej,trochę skakałam,robiłam brzuszki,godzinę przed ostatnią dawką poszłam do toalety ...miałam tez biegunkę i poczułam jakby mi coś dużego obślizgłego wypadło raz i drugi niestety nie zdążyłam zobaczyć jak wyglądało....ale myślę że to było to...cały czas mocno krwawiłam musiałam iść spać bo byłam słaba kręciło mi się w głowie,wymieniałam kilka podpasek,w nocy obudziłam się raz też zmieniłam,dzisiaj dalej krwawię ale mniej tak jak w takcie okresu...mam nadzieję że mi się udało i trzymam za ciebie kciuki)

mam pytanie, jak liczycie tc? Realny wiek płodu czy od ostatniego dnia okresu? to jest róźnica około 2 tygodni więc sporo, do 9tygodnia realnego wieku można wziać art bezpiecznie czy do 9tc według ostatniego dnia miesiączki?

róznie to bywa lekarz liczy od ostatniej miesiączki ale na moim przykladzie powiem że ja zaszlam w ciażę przed ostatnim okresem i okres miałam myślałam że jestem 3-4 tc a byłam w 6 mam nadzieję że byłam
aby to doladnie stwierdzic test ciążowy z krwi albo usg można zrobić

Umowna granica przyjęcia Misoprostolu to 9 tydzien ciąży licząc od dnia ostatniej miesiączki.
Dziewczyny biorą oczywiście i później, 10,12 14 tydzień...
Beta nie określi dokładnie w którym tygodniu jesteś.

o kant huja te tabletki. ilu z was tak naprawdę się udało? mam wrażenie że to forum to jeden wielki bazar i że handlarze piszą tylko historyjki o udanych próbach, nic więcej oprucz sraczki i dreszczy po tych tabletkach nie można się spodziewać

Dziewczyny pomóżcie. Jestem obecnie w 11tc, wiem że to strasznie późno ale nie mogłam znaleźć tabletek aż wreszcie mi się udało i to dopiero teraz. Powiedzcie mi jakie są konsekwencje nieudanej próby? Co się stanie jak teraz wezmę tabletki i nic się nie będzie działo, zero krwawienia itp? Bo niestety na drugą próbę nie będę miała już czasu więc teraz albo się uda albo nie wiem...

[QUOTE=Nie zarejestrowany;80598]Dziewczyny pomóżcie. Jestem obecnie w 11tc, wiem że to strasznie późno ale nie mogłam znaleźć tabletek aż wreszcie mi się udało i to dopiero teraz. Powiedzcie mi jakie są konsekwencje nieudanej próby? Co się stanie jak teraz wezmę tabletki i nic się nie będzie działo, zero krwawienia itp? Bo niestety na drugą próbę nie będę miała już czasu więc teraz albo się uda albo nie wiem...

lek może zaszkodzić plodowi albo nie
możesz próbowac drugi raz..lub jechać na słowacje tam aborcja jest legalnakosztuje 350 eur.

po jakim czasie można ponowić próbę?

p.s.
zaskakuje mnie to jak można sprzedawać art za 160-250 zł jak w aptece jest to koszt ok. 50zł, znajdzie się ktoś uczciwy kto nie będzie żądał 160 zł?

jeżeli np. dzisiaj wezmę tabletki pod język i wszystko pójdzie zgodnie z planem to mogę iść jutro rano do lekarza z krwawieniem i jeżeli on zrobi mi badanie krwi (jakieś standardowe przy poronieniu) to nic nie wykryje? pomocy
czy lekarze nie wykryją co było powodem poronienia???

Napisal Nie zarejestrowany

jeżeli np. dzisiaj wezmę tabletki pod język i wszystko pójdzie zgodnie z planem to mogę iść jutro rano do lekarza z krwawieniem i jeżeli on zrobi mi badanie krwi (jakieś standardowe przy poronieniu) to nic nie wykryje? pomocy
czy lekarze nie wykryją co było powodem poronienia???

Możesz iść dziś do lekarza, zrobi on standardowe usg dopochwowe, jak powiesz, że jesteś w ciąży i krwawisz, lekarz nie jest w stanie określić przyczyny poronienie, chyba, że brałaś dopochwowo

Napisal Nie zarejestrowany

po jakim czasie można ponowić próbę?

p.s.
zaskakuje mnie to jak można sprzedawać art za 160-250 zł jak w aptece jest to koszt ok. 50zł, znajdzie się ktoś uczciwy kto nie będzie żądał 160 zł?

A co za darmo byś chciała jak kosztuje 50 zł to idź i sobie kup, zobaczysz jakie to proste. Nikt Ci nie sprzeda poniżej 350 zł za opakowanie, konowałowi trzeba posmarować, leki kupić i mieć coś dla siebie, ja mam pewniaka, a Ty idź połaź może dostaniesz, ale czas zmarnujesz debila z siebie zrobisz, bo ruchać to się chce a za leki zapłacić już nie , żenada

żałosna wypowiedź wyżej !!!! Brak słów

co jest do wykrycia po użyciu dopochwowym? czy to rdzeń tabletki się nie rozpuszcza i pozostale wewnątrz?

504 307 862 dla mnie rowniez jedynymi skutecznymi srodkami okazaly sie zamowione pod tym nr
Bylam po jednej nie udanej probie innymi srodkami oraz po 2 tygodniowym oczekiwaniu na srodki ktore wg do mnie nie dotarly. Byl to juz prawie 13 tydz balam sie ze juz nic nie pomoze a plod zostal uszkodzony wczesniejsza proba ale na szczescie sie udalo i mam juz cale to pieklo za soba. 504307862 dziekuje i polecam

Napisal Nie zarejestrowany

co jest do wykrycia po użyciu dopochwowym? czy to rdzeń tabletki się nie rozpuszcza i pozostale wewnątrz?

Same tabletki rozpuszczają się do 72 godzin

Napisal Nie zarejestrowany

504 307 862 dla mnie rowniez jedynymi skutecznymi srodkami okazaly sie zamowione pod tym nr
Bylam po jednej nie udanej probie innymi srodkami oraz po 2 tygodniowym oczekiwaniu na srodki ktore wg do mnie nie dotarly. Byl to juz prawie 13 tydz balam sie ze juz nic nie pomoze a plod zostal uszkodzony wczesniejsza proba ale na szczescie sie udalo i mam juz cale to pieklo za soba. 504307862 dziekuje i polecam

a co za środki zamówiłaś? I czym próbowałaś za pierwszym razem? Odpisz proszę

Hej mozecie mi powiedziec czy sie udalo wzielam wczoraj o 19:15 dopochwowo 4 tabletki przed wzieciem 2 dawki zaczal bolec brzuch po 2 dawce po 3 godz zaczely sie skurcze dreszcze zimna zaraz zimne poty biegunka i oslabienie chwilowe uderzenia goraca szybko przeszlo nie moglam usnac po 3 dawce usnelam wkoncu obudzilam sie nad ranem krwawilam wylecial taki wielki wrecz ogromny galaretowaty przezroczysty skrzep zmierzylam dl jego 15 cm brzuch troche pobolewal brzuch teraz tez czasem ale juz tak nie krwawie myslicie ze moglo sie udac comyslicie ootej ogromnej galarecie

Napisal Nie zarejestrowany

Hej mozecie mi powiedziec czy sie udalo wzielam wczoraj o 19:15 dopochwowo 4 tabletki przed wzieciem 2 dawki zaczal bolec brzuch po 2 dawce po 3 godz zaczely sie skurcze dreszcze zimna zaraz zimne poty biegunka i oslabienie chwilowe uderzenia goraca szybko przeszlo nie moglam usnac po 3 dawce usnelam wkoncu obudzilam sie nad ranem krwawilam wylecial taki wielki wrecz ogromny galaretowaty przezroczysty skrzep zmierzylam dl jego 15 cm brzuch troche pobolewal brzuch teraz tez czasem ale juz tak nie krwawie myslicie ze moglo sie udac comyslicie ootej ogromnej galarecie

Jeśli nie krwawisz biegiem go gina, mogło dojść do poronienia, ale się nie oczyszczasz, lub mimo galarety ciąża trwa nadal

Ale moze byc mozliwosc ze mimo tej ogromnej galarety plod moze zyc czy bardziej obumarl

Równie dobrze może żyć, jak i być obumarły konieczne jest usg dopochwowe

Potrzebuję namiar na naprawdę pewne źródło. Mam mało czasu i cholernie się boję.