Dziewczyny właśnie o godzinie 16:00 przyjmuje pierwszą dawkę. Jest to moja 4 przygoda z Art, ponieważ za 2 razem musiałam powtórzyć,bo nie udało się za pierwszym razem. Tak jak Wy zawsze boje się bólu, krwawienia, smaku . Dziś podchodzę już do tego bardzo zrelaksowana,bo wiem co mnie czeka. Nie dziwię się, Wam pamiętam co przeżyłam za pierwszym razem , ta wielka niewiadoma była straszna. U mnie za każdym razem wygląda to podobnie zaczyna się jakieś krwawienie,dreszcze, biegunka. Wygląda to bardzo podobnie jak miesiączka, ja przechodzę na ogół ją bardzo intensywnie może dlatego ten ból nie jest mi obcy,ale dziewczyny które mają te miesiączki łagodniejsze mogą troszeczkę bardziej to przeżyć . Jeśli jest ból jeśli są skrzepy, to wszystko idzie zgodnie z planem i nie ma co się martwić, najlepiej żeby ktoś był koło Was, albo chociaż o tym wiedział, pisał w trakcie. Na bieżąco przełykam ślinę,żeby nie napełniła się buzia,bo idzie zwymiotować z tego smaku. Ohooooo, właśnie zakuło mnie w dole brzucha po 20 minutach trzymania art w buzi zaczyna się coś dziać . Ogólnie najlepiej się pomiędzy dawkami ruszać,aby pomóc się oczyścić tej macicy. Ja kiedy czas się kończy oddzielam sobie rdzeń od tej papki, która została . Rdzeń wyrzucam,a papkę połykam i lecę robić pranie i układanie ciuchów . Piecze pod językiem, ale idzie wytrzymać mogą się zrobić takie małe ranki od tych tabletek, ale to starczy zakupić sobie coś na afty i szybko wyleczymy ranki . Zostało mi jeszcze 10 min , smak to wytrzymania trochę śliny mi się nazbierało, ale poczekam do końca i przełknę to jakoś . Piszę,bo szybciej mi leci czas i się nie skupiam na smaku i tym co się dzieję, Wam też polecam zająć się czymś w trakcie . Nie mogę używać antykoncepcji w tabletkach ponieważ wywołuje u mnie migreny, natomiast na lateks jestem uczulona, plasrty również wywołują migrene. Więc lece na kalendarzyku, chce mieć dzieci, ale to nie mój czas . Lubie sex i mam świadomość tego ,że wpadnę i przeciwniczki aborcji mnie bawią
Art średnio mi się zdarzało brać co 8 miesięcy, zazwyczaj przez to ,że np antybiotyki mi rozlegulowały okres i bahhhh . Jestem bardzo płodna i mój facet to samo ma mega żywotne plemniki dlatego jestem mega podatna
. Lece na kibelek, bo za chwile minie mi pół godziny , dalej będę pisać za trzy godzinki . Pozdrawiam A