Witam,
lekarz rodzinny przepisał mi na leczenie Helicobacter pylori trzy antybiotyki które będę musiała brać przez 10 dni. Będzie to powtórna próba eradykacji tego cholerstwa. Pierwsza nie przyniosła skutku.
Poczytałam trochę na temat tych antybiotyków i powiem szczerze że powikłania są straszne... Biegunki, wysypki, problemy ze snem, fatalne samopoczucie. Dlatego mam pytanie czy przepisane leki są poprawnie zapisane tj:
1. Amotaks
2. Klabax
3. Labiotix
4. Panzol - do zobojętnienia kwasu
Czy tego typu kuracja będzie skuteczna? Jaką dietę stosować aby leki były max skuteczne? Jakie probiotyki są wskazane przy tak silnej antybiotykoterapii?
Dziękuje serdecznie za odpowiedzi.