Witam serdecznie
Dokładnie 6 dni temu pojawiły mi się afty: 2 na dolnej wewnętrznej stronie wargi oraz 3 na górnej, dodatkowo mam nadgryziony język, który również strasznie boli, rano czuję go najmocniej tak jakby drażnił się poprzez zęby. Są bardzo bolesne przeszkadzają w jedzeniu i mowie, chociaż na dzień dzisiejszy jest nieco lepiej. Czasami bólem promieniują również wargi przy zębach. Mam wątpliwości co do leczenia aft z mojej strony, ponieważ minęło już 6 dni, a one nie zmniejszyły się, bolą, mam problemy z zaśnięciem. Postępuję z nimi następująco:
- wstaje przepłuczę jamę ustną wodą, jem (jogurt, budyń, płatki), po posiłku płuczę jamę szałwią, a następnie nakładam Dento Sept, (robię to od 2 dni, środek który przy nakładania boli tak jakby mi przypalali wargę, ciężkie do zniesienia, chociaż 2 z aft już tak nie bolą).
Płukałem też jamę ustną płynem do jamy ustnej typu Listerine, czy robić to nadal? Czy myć zęby normalną pastą?
Dodatkowo zakupiłem bobodent, który ma łagodzić ból, również go używam od 2 dni. Czy jedno z drugim nie koliduje lub nie drażni języka?
Czy wprowadzić jakieś zmiany? Co zastosować na język?
Bardzo proszę o pomoc, bo od 6 dni myślę non stop o bólu i ledwo jem =/