Witam. Od 4 dni gorączkuje, dzisiaj w nocy miałem 40 stopni, kiedy mierzylem rano 38,5. Mam ogólne złe samopoczucie, rozdrażnienie chwilami depresja do tego bóle mięśni. Przy skręcaniu głowy na boki odczuwam silny ból głowy . Jakieś 1,5 miesiąca temu wyrwałem 6 kleszczy, obserwowałem poźniej miejsce ukąszenia ale nie zauważyłem czerwonych plam miejwiecej w tym samym czasie zachorowalem i od tamtej pory utrzymywał mi się kaszel który teraz ustępuje. Dodam, że nie boli mnie gardło nie mam kataru tylko wysoka gorączka i ból głowy . Dzisiaj byłem u lekarza, stwierdził, że to może być bolerioza ale nie jest do końca pewny, nie mam też zrobionych żadnych badań na obecność bakterii. Przypisał mi dwa opakowania leku Azimycin 250 mg. Dawkowanie: 1 doba - 2 tabletki, w kolejne dni po jednej. Proszę o pomoc nie wiem co to może być, przeczekać czy udać sie na pogotowie?